poniedziałek, 9 września 2013

Atrakcje turystyczne Zakynthos

Każdy ma swój indywidualny sposób spędzania wakacji. Są ludzie, którzy lubią leżeć przy hotelowym basenie żłopiąc piwsko, lub smażyć się godzinami na plaży, ja do nich nie należę. Przed wyjazdem na Zakynthos ustaliłam trasę wycieczek, plan był jasny i dopracowany. Po przyjeździe zachłysnęliśmy się tą rajska wyspą, niesamowite widoki, piękna pogoda, przemili ludzie. Gdybym nie miała grafiku trudno byłoby nam zwiedzić wyspę.
Polecam planować wycieczki przed wyjazdem na wyspę, jest to dużym ułatwieniem. Poza tym nie zmarnowaliśmy cennego czasu na miejscu dyskutując gdzie i jak pojechać, wszystko było gotowe.

TRANSPORT Chcąc zwiedzić wyspę trzeba wynająć środek transportu. Rozważając wszystkie za i przeciw zdecydowaliśmy się na mały samochód Hyundai Atos, koszt wynajmu to 40 euro za dobę plus 7 euro za dobę za tzw. full insurance. Może się zdarzyć, że uda Wam się wynająć coś taniej, albo może być drożej, zależy to od wypożyczalni. Zaznaczam, że im wynajem dłuższy tym cena za dobę niższa.

 Wyspa jest bardzo górzysta, jest dużo stromych podjazdów i zjazdów. Mieszkańcy jeżdżą szałaputnie i nerwowo, podróżowanie skuterem  jest niebezpieczne i uciążliwe, gdyż skuter ma za małą moc na podjazd pod górę. Dodatkowym plusem auta, jest to, że można zobaczyć więcej w krótszym czasie i podróż nie jest tak męcząca. Nie orientuję się po ile wynajmowane były skutery, ale wiem, że wynajem kłada to koszt 20 euro za dobę.


DROGI Jeśli zastanawiacie się jak nie pogubić się wśród krętych dróg wyspy, to podstawą jest dobra mapa. Ja swoją kupiłam na allegro, warto było, bardzo się przydała. Zastanawiacie się pewnie czy są znaki drogowe, otóż są owszem, ale tylko w stronę atrakcji, czyli wybierając się np. do Xigia znajdziemy dokładne znaki. Gorzej jest z powrotem, jeśli wraca się tą samą drogą to pół biedy, jedzie się na pamięć. Gdy powrót organizujemy nową trasą może być problem, brak znaków na mniejsze miejscowości, a te które istnieją napisane są po grecku... Najlepiej oznaczona część wyspy to na południowo-wschodnia, najgorzej centralna i zachodnia. Stan dróg jest zadowalający, ale trzeba uważać gdyż nie ma barier oddzielających drogę od przepaści :) trochę adrenaliny i  niezła zabawa ;).

Przechodząc do sedna, najgłówniejszymi atrakcjami wyspy są Zatoka Wraku/Navagio beach/Shipwreck (używane są trzy nazwy) oraz Błękitne groty/Blue caves.

Wysiadając z samolotu już niemal na płycie lotniska zobaczycie plakaty z ofertą wycieczek właśnie w te miejsca. Możliwość zobaczenia tych atrakcja jest jedna jedyna, trzeba się do nich dostać od strony morza, co oznacza wykupienie rejsu łodzią. Najczęściej zadawanym pytaniem w tej kwestii jest cena takiej przyjemności, otóż dużo zależy od tego, którym miejscu wyspy wykupiona zostanie wycieczka.


Na mapce widać północną część wyspy, w tym atrakcje, o których piszę powyżej.

KOSZT WYCIECZKI Ceny wahają się dość znacznie od 29-15 euro od osoby. Uprzedzam, że jeśli wybieracie się  biurem podróży, to zostanie Wam na początku pobytu przedstawiona ich oferta wycieczek, radzę z nich nie korzystać, gdyż cena ich "super" ofert znacznie przewyższa te, które dostępne są na mieście. Jeśli obawiacie się, że trudno będzie domówić szczegóły podróży z Grekiem, to nie bójcie się. Miejscowi potrafią komunikować się w języku angielskim bez problemu, zresztą miejscami są nawet wycieczki opisane po polsku.


Najlepiej będzie, jeśli pokaże Wam mój plan wycieczkowy, a Wy zdecydujcie, czy z niego skorzystacie. Przy okazji udzielę paru rad :)


Wycieczka nr 1 

Start: Alykanas

Cel: Przylądek Skinari (na mapie tam gdzie czerwony punkt Blue Caves)

Po drodze:
Xigia Beach
- Makris Gialos
- Mikro Nisi (wysepka)
- Agios Nikolaos (stąd rejs statkiem do Zatoki Wraku)
























Wybrałam taką trasę, gdyż naczytałam się, że z przylądka Skinari wycieczka statkiem jest tańsza niż gdzie indziej. Dodatkowo po drodze znajdują się piękne miejsca, a przede wszystkim cudowna plaża Xigia :) Jadąc trasą w stronę tej plaży należy uważać, gdyż zjazd na plaże jest cichociemny, można go łatwo przegapić. Polecam to miejsce nie tylko ze względu na jego piękno, zadowoli ono fanów nurkowania, skały, rafa, kolorowe rybki, skakanie do wody ze skał, świetna zabawa. Niestety trzeba być gotowym na to, że na miejsce od strony drogi trzeba kawałek dojść, a do morza zejść po stromych schodach. Xigia znajduje się między klifami, plaża jest żwirkowa. W pobliżu znajduje się budka gdzie można kupić coś do jedzenia i picia.





RADA Wybierając się na Zakynthos koniecznie zaopatrzcie się w buty do pływania! Na Xigia jak i innych plażach dno bywa kamieniste, dodatkowo obecne są jeżowce. Buty rozwiązują problem, a nie jest to duży koszt, ja kupiłam swoje w Rossmann'ie i Lidlu :)

Jadąc dalej na północ, drogą wzdłuż wybrzeża można zatrzymać się w na plaży Makris Gialos z widokiem na wysepkę Mikro Nisi. My akurat tam się nie zatrzymywaliśmy, ale trochę wcześniej w tawernie napić się czegoś zimnego, stamtąd też były piękne widoki ;)

Przed ostatnim przystankiem jest port Agios Nikolaos nie da rady go przegapić, przejeżdża się przez niego. Polecamy zatrzymać się na darmowym parkingu i popatrzeć na śliczną wysepkę, z daleka widać, że są na niej jakieś ruiny :) Jak tylko wysiądziecie z auta na 100% podejdzie do was chłopak z ofertą wycieczki statkiem do Zatoki wraku. Od razu mówię, że nic taniej nie znajdziecie, koszt to 15 euro za osobę, po dotarciu do dużej motorówki czekaliśmy 20 min na odpalenie silnika i wyruszenie w morze. Godzina podróży do zatoki i 1 godzina z powrotem plus 1 godzina plażowanie przy wraku oraz wpłynięcie do błękitnych grot :)

Sam rejs motorówką jest całkiem przyjemny, chociaż mi się trochę dłużyło. Widok z morza na zatokę wraku robi wrażenie, chociaż przyznam szczerze, że na wyspie w dniach późniejszych widziałam równie piękne jak nie lesze widoki. Plażowanie w zatoce według mnie było trochę przereklamowane, leżało się na żwirze  woda była mętna i zimna, a do tego pełno ludzi i statków. Bardziej gustuje w odludnych, dzikich plażach wyspy, są o wiele bardziej romantyczne i urokliwe.







W drodze powrotnej kapitan wpłynął w groty, mieliśmy także okazje się w nich wykąpać :) Widoki nabrzeża ze strony wody robią wrażenie, piękne białe klify na tle lazurowej wody.



Po odbytym rejsie pojechaliśmy podziwiać widoki z Przylądka Skinari, polecam :)





Na koniec warto dodać, że tego dnia przejechaliśmy około 40 km, trasa była prosta, wystarczyło jechać drogą wzdłuż wybrzeża.

Następnym razem opowiem o kolejnych wycieczkach :)

13 komentarzy:

  1. Miło jest przeczytać relację z Zakynthos oczami innej osoby :-) Widzę, że mamy podobne wrażenia z tej wyspy.

    Serdecznie pozdrawiam,
    Edith

    OdpowiedzUsuń
  2. Można by założyć fanclub wyspy Zakynthos :) ;) Trudno nie pokochać wyspy kiedy już się ją odwiedzi :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. no prosze to mamy cos wspolnego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za info. Z zainteresowaniem przeczytałem Twoje wskazówki i trasy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudowna wyspa! Cieszę się, że mogłam pomóc :)

      Usuń
  5. Fajna relacja;) . Wybieram się na moją pierwszą zagraniczną wycieczkę razem z dziećmi 18 i 12.
    Mój wybór padł właśnie na Zakynthos . Też planuję wypożyczyć auto i pojeździć po wyspie. Jaki był koszt w wypożyczalni na dobę? Planujemy zatrzymać się w jednym z hoteli w Alykanas.Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wynajem małego auta na 4 dni wynosił 140 euro, ale to są dane z 2013 roku :) szczegóły powinny być opisane w kolejnych wpisach na blogu :) Pozdraiwam

      Usuń
    2. Witam, Właśnie wróciliśmy z Zakynthos, mieszkaliśmy w Tsilivi i tam wynajem auta na 5 dni z pełnym ubezpieczeniem i utargowaniem;) wyniosło nas 130 Euro plus benzyna 30 euro i zjeździliśmy całą wyspę. Mieliśmy Fiata Pandę a wynajęta w firmie Xenos. Mam nadzieję że pomogłem. Pozdrawiam. Grzegorz

      Usuń
  6. auto - toyta aygo 5drzwiowa - na tydzien (7dni) z dwu-miesiecznym wyprzedzeniem zarezerwowalem online za 128euro! odbior i zwrot na lotnisku - firma IONIAN RENTALS www.ionianrentals.gr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za informacje! Dla innych czytelników mogą być pomocne :)

      Usuń
  7. Jakie to Pani zwiedzanie zrobiła, to trzeba mieć fajnie! Jak wynajdą zamianę duszami, to się z Panią wymienię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie i momentami bym rzekła że dosyć ekstremalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń